poniedziałek, 4 marca 2013

Ironiczne Godspidy dla ironicznego Węża.

Rzeczony Wąż będący sąsiadem, przyjacielem domu, królików i browaru, człowiek honoru i ulicy zażyczył sobie tunningu kurtki celem zadawania szyku pod pawilonami wiosenną porą. Tunning polegał na wrzuceniu na plecy kurtki grafiki prześwietnego zespołu Godspeed You Black Emperor, zakończył się był powodzeniem, tera Wąż jest człowiekiem jeszcze bardziej eleganckim niźli był. Ponieważ chce pozostać również człowiekiem anonimowym, do zdjęć zapozowałam ja po dłuższej przerwie od bycia wieszakiem dla własnych ubrań. Co prawa moja gęba z kurtką nie ma nic wspólnego ale wybujałe ego nie pozwoliło mi nie wrzucić również tego zdjęcia. 

Zdjęcia poczynił mój nieoceniony partner życiowy, który miał wizję jak można wykorzystać ścianę, podłogę, mnie i aparat. Pewnie efekt byłby lepszy, gdyby zaangażować w przedsięwzięcie plener, ale moim zdaniem po ulicy biegają jeszcze białe niedźwiedzie i plener ni chu chu się nie nadaje. Pozdrrrawiaam :3











Brak komentarzy: